Ala Konopko-Ulanecki, MA, CCEP

Jeli nie jeste przyzwyczajony do bycia pewnym siebie to pewno siebie bdzie si wydawaa arogancj Jeli jeste przyzwyczajony do pasywnoci to asertywno bdziesz odczuwa jako agresj Jeli nie jeste przyzwyczajony do tego, e twoje potrzeby s zaspakajane to postawienie siebie na pierwszym miejscu bdziesz odczuwa jako egoizm Twoje poczucie komfortu nie jest dobrym punktem odniesienia

Zapraszam serdecznie na mój pierwszy w tym roku, dwudniowy warsztat na ywo Bdziemy pracowa z Ciaem i Dusz Z ogromn przyjemnoci przedstawiam Wam moj asystentk, fantastyczn terapeutk, - Ew Januszkiewicz, która zgodzia si wspomaga mnie w projekcie. Sprawdcie sami, jak pracuje nasz Super-team Do zobaczenia w Bielsku-Biaej!

Jakie korzyci pyn z psychoterapii? Emocje si stabilizuj, nasza samoocena pnie si w gór Zyskujemy wiar we wasne moliwoci Zaczynasz kocha sieb...ie Rozumiesz swoje zachowania i procesy mylowe Uczysz si wybacza sobie i innym Kady proces terapeutyczny jest inny, poniewa nasze historie si róni. Jedno jest pewne - terapia uatwia ycie. Potrzebujesz porady? Przyjd do mojego gabinetu na konsultacje.

https://www.youtube.com/watch

"You attracted this, so surely you must desire it." "You having a problem with my words or actions is a clear indicator that YOU ar...e the one who's in the unknowing." "Oh sweetheart, that's just your projection. I'm merely here to mirror something back to you". "Your vibration must be incredibly low and contaminated if you attract all this shit to yourself." "You are too focused on your body. You have to go deeper. Your body is not who you are." "If your doubts, fears, resistance, pain, and anger are THAT sticky, then you must live in your shadows." "There is no past and future. Time is an illusion. Let it go!" Contemporary spirituality can be a snake pit filled with narcissists who pretend to be New Age Lightworkers and preach about love and light while bypassing the crap out of everything that happens. Not cool! I'm fed up with this woo woo bullshit! Done by a bunch of jaded acolytes pretending to be the mirror of many in despair, using their spiritually popular titles to take the "weak" down and personally attack, all under the soft cloak of tough but unconditional love. I'm actually done with ANY kind of spirituality that doesn't honor our messy, muddy, real-life, dual, and embodied human experience. Spirituality that doesn't applaud the falling down and rising up again of our throbbing raw hearts. That shames us for our flaws and guilt-trips our disadvantages. No, it's not always your projection. No, it's not always our conscious manifestation. No, it's not always a mirror of you and your alignment. I have seen and heard so many spiritual teachers who dismiss people for their feelings, thoughts, and choices. "Your heartbreak is illusory and keeps you in the victim loop." "You've attracted your trauma because of your separate self. One day, the separate self will vanish, along with all your suffering". There is a profound and toxic illness and lack of compassion at the core of present-day spirituality that slowly tries to poison our humanity. The retraumatizing, false teachings, amplification of fear, suppression of the feminine, and the sacred merging with the masculine. It has to stop! We are all innately beautiful beings in a human rib cage, enveloped by a carcass of flesh, living our humanity on this planet in this lifetime. We all have to make the best of it while being present without being shamed for our humanness. So here are some new affirmations for you: "Not everything is always 'in your mind'." "Your body, emotions, and feelings DO matter." "Not everything is a reflection of your own inner world." "People around you can be abusive." "Your fear is a beautiful indicator that something is off and definitely not bad or immature." "You do not always magnetize shit into your life through a defective vibrational frequency." "Learn to know and love your ego. It forms the core of your character. The 'beliefs' in your ego define the thought framework of your mind which will determine the direction of your life." We are all humans on our way. We thrive, and sometimes we fall face-down in the mud. When you are on this earth, in this life and this physical body, living this human experience, then claiming that you are enlightened is a big, fat bypass. So, whenever you experience that the teachings or good intentions of people you follow (including myself) feel inappropriate or "not for you", trust those feelings. In the end, you are your best teacher AND student. You are your own cathedral in which you can worship and pray and where you can invite whoever you want. You are the bouncer of your own life!

Dzi midzynarodowy dzie przypominania e istnieje, jak cika moe by oraz - i to najwaniejsze - o tym e moe by skutecznie leczona. DEPRESJA. Wiem dobrze... od lat czym i jaka potrafi by dla osoby ni dotknitej i jej bliskich. Przeczytaem dzi niezwykle szczere i pikne wyznanie które w wywiadzie (dzi na którym z najwikszych portali) zoy Andrzej Bober, i tak w ramach solidarnoci ze wszystkimi, których dotkna lub trzyma powstao to moje mocne uchylenie okienka z prywatnoci PS: Tworz ten post ze wiadomoci zdziwie, który wywoa - rozumiem je. Przede wszystkim jednak chc dotrze do tych, którzy nie wiedz co ich wykacza, co mczy i dla których zwrócenie si o pomoc do kogo z przedrostkiem psy- dotychczas nie byo brane pod uwag. A to przesanie brzmi: TO SI LECZY! Sukcesywnie, a skutecznie naprawd bardzo czsto. A w zaczniku dla wszystkich którzy maj do czynienia z osobami z objawami depresji. Jak rozmawia a jak nie? Jakiego podejcia si trzyma? Jak unika nawykowej paplaniny?

Na pierwsz depresj cierpiaam, gdy miaam 14 lat. Codziennie po szkole wciskaam si w ciasny kt midzy szafk nocn, a biurkiem i opieraam plecami o kalor...yfer. Tak bardzo potrzebowaam ciepa, a to byo jedyne na jakie mogam wtedy liczy. Trwao to ca zim. Nikt si nie zorientowa. Samo przeszo, gdy w szkole zmienia si sytuacja. Druga depresja dopada mnie w okolicy 20 roku ycia. Studiowaam, angaowaam si w dziaalno midzynarodowej organizacji studenckiej, miaam znajomych i robiam mnóstwo fajnych rzeczy ale... kiedy o 3 w nocy nie byo ju z kim rozmawia na gadu gadu i wszystkie rzeczy byy zrobione, nic ju nie potrafio odcign uwagi od rozdzierajcej pustki, jak w sobie nosiam. Staam na balkonie palc papierosa i zastanawiaam si, czy kiedy jeszcze bd y. Mimo, e studiowaam psychologi, nie wiedziaam co mi jest. Przeszo dopiero, gdy zaczam chodzi na cotygodniowe spotkania terapii tacem i ruchem, prowadzone w Gestaltowskim duchu. Tak zacza si moja fascynacja do psychoterapi Gestal i prac poprzez ciao. Na trzeci depresj zapadam po porodzie drugiego dziecka. Dopiero wtedy poszam na terapi, która m.in. pozwolia odkry mi, co powodowao wszystkie poprzednie depresje. Dwa i pó roku sprztaam w sobie i w yciu, by zlikwidowa przyczyny, a nie skutki. A przyczyny depresji mog by róne. Bywa, e s biologiczne i wynikaj z zaburze pracy mózgu czy hormonów. Bywa, e psychologiczne. Depresj od smutku czy alu odrónia fakt, e jest jak korek, który sprawia, e uczucia nie przepywaj tylko si gromadz. Czowiek za mniej lub bardziej stara si nie uton. Depresja nie omija nikogo. Nie jest wstydem j mie. Nie jest wstydem siga wtedy po fachow pomoc. Nie jest wstydem prosi o wsparcie. W tym stanie nie da si po prostu wzi w gar. Korek trzeba usun by przywróci przepyw ycia.

100 lat temu urodzi si John Pierrakos. Dzikujemy za Core Energetics!

Warte przeczytania.

Depresja wyglda równie w ten sposób...